- 8:00 duża kanapka z serem i tuńczykiem (120 kcl)
- 15:00 kawałek ryby i sałatki (250 kcl)
=370 kcl/400kcl
Spać... Tak bardzo jestem śpiąca.
Myślę tylko o położeniu się w wygodnym łóżku.
Zakopania się pod ciepłym miękkim kocem.
Myślę o tym jaką poczuje ulgę układając
Myślę tylko o położeniu się w wygodnym łóżku.
Zakopania się pod ciepłym miękkim kocem.
Myślę o tym jaką poczuje ulgę układając
głowę na mojej ukochanej poduszce.
Myślę o moim kocie, który jak zwykle przytuli się do mnie
Myślę o moim kocie, który jak zwykle przytuli się do mnie
I zaśnie razem ze mną....
Oh tak chętnie również bym odpłynęła♥
OdpowiedzUsuńNiedziela to idealny dzień by odpocząć prawda?:)
Piękny bilans *.*
Trzymaj się!
Uwielbiam Twojego bloga! Masz takie śliczne bilanse. :3 Aha, no i fajnego kota. Ja swojemu muszę oddawać poduszkę, bo jak tego nie zrobię, to w nocy i tak przyjdzie i zacznie mi się ładować na głowę. ;__; A ta senność to hmm... może jest spowodowana niską ilością kalorii. Bo też tak mam i zauważyłam, że to się chyba z tym wiąże - ospałość, zmęczenie. No ale damy radę. ^-^ Powodzenia!
OdpowiedzUsuńMaly bilansik :)
OdpowiedzUsuńladne zdjecie trzymaj sie chudo
pozdrawiam :*
Przepiękny bilans :*
OdpowiedzUsuńTeż bym się już położyła, odpoczynek jest bardzo ważny :*
Trzymaj się :* :)
Śliczny bilansik! :D Fajnego masz kota skoro się do Ciebie przytula. ^.^ Mój nawet nie pozwala się pogłaskać a co dopiero przytulić xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Im mniej kalorii, tym bardziej chce się człowiekowi spać :( ale niestety coś za coś, warto dla takiego bilansu trochę pocierpieć :)
OdpowiedzUsuń