niedziela, 13 kwietnia 2014

045 - 29/30 SGD

Bilans:
- 8:00 duża kanapka z serem i tuńczykiem (120 kcl)
- 15:00 kawałek ryby i sałatki (250 kcl)
=370 kcl/400kcl


Spać... Tak bardzo jestem śpiąca.
Myślę tylko o położeniu się w wygodnym łóżku.
Zakopania się pod ciepłym miękkim kocem.
Myślę o tym jaką poczuje ulgę układając 
głowę na mojej ukochanej poduszce.
Myślę o moim kocie, który jak zwykle przytuli się do mnie
I zaśnie razem ze mną.... 


6 komentarzy:

  1. Oh tak chętnie również bym odpłynęła♥
    Niedziela to idealny dzień by odpocząć prawda?:)
    Piękny bilans *.*
    Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Twojego bloga! Masz takie śliczne bilanse. :3 Aha, no i fajnego kota. Ja swojemu muszę oddawać poduszkę, bo jak tego nie zrobię, to w nocy i tak przyjdzie i zacznie mi się ładować na głowę. ;__; A ta senność to hmm... może jest spowodowana niską ilością kalorii. Bo też tak mam i zauważyłam, że to się chyba z tym wiąże - ospałość, zmęczenie. No ale damy radę. ^-^ Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Maly bilansik :)
    ladne zdjecie trzymaj sie chudo
    pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękny bilans :*
    Też bym się już położyła, odpoczynek jest bardzo ważny :*
    Trzymaj się :* :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny bilansik! :D Fajnego masz kota skoro się do Ciebie przytula. ^.^ Mój nawet nie pozwala się pogłaskać a co dopiero przytulić xD
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Im mniej kalorii, tym bardziej chce się człowiekowi spać :( ale niestety coś za coś, warto dla takiego bilansu trochę pocierpieć :)

    OdpowiedzUsuń