czwartek, 3 kwietnia 2014

035 - 19/30 SGD "Ostry trening"

Bilans:
-8:00 kanapka (110 kcl)
-12:00 kanapka (110 kcl)
-17:00 rosół (246 kcl)
=466 kcl / 500 kcl

Ćwiczenia:
-3,5h intensywnej gry w piłkę ręczną
- 50 nożyc w pionie i 50 w poziomie
- 50 brzuszków
- jakieś tam ćwiczenia na pośladki (10 min )


Tak bardzo podobał mi się ten dzień.
Kocham taki wysiłek.
Kocham czuć to wycieńczenie.
A szczególnie wtedy kiedy robisz to co kochasz
I mimo, że jesteś cholernie zmęczona to nadal się uśmiechasz.
Kocham to.!
Kocham!
Kocham!
Dawno nie byłam tak szczęśliwa jak dziś. 
Szczególnie, że waga powoli rusza w dół.
Idzie mi coraz lepiej!
Wszystko mi się układa. Dziś jak patrzyłam na siebie w lustrze...
Na uda których tak nienawidziłam...
Doszłam do wniosku... ,że w sumie nie schudłam dużo.
Bo odkąd zaczęłam się odchudzać, schudłam tylko niecałe 3 kg.
Jednak widać efekty.
Bardzo.
Nie wstydzę się już chodzić w krótkich spodenkach.
Nie wstydzę się swoich nóg. 
Wręcz je eksponuje. Chce pokazać, że schudłam.
Że jak się chce to można. 
To jest taka motywacja.
jestem szczęśliwa. Proszę... niech to szczęście trwa dłużej.
Nie zabierajcie mi go tak szybko. 
Proszę. Chce więcej tego szczęścia. 
To takie wspaniałe uczucie. 


Mam nadzieje, że większość z was, także się uśmiechnie.
Chciałabym ,żeby każdy był tak szczęśliwy jak w tym momencie.
Także proszę. Bądźcie szczęśliwe! Cieszcie się! Nieważne z czego. 
Po prostu się śmiejcie....

to takie piękne...

3 komentarze:

  1. Wow, ile ćwiczeń, super! Podziwiam. :3 To dobrze, że zaczęłaś się bardziej akceptować i widzisz zmiany w figurze. U mnie uda też są znienawidzoną partią ciała, co ja bym dała, żeby schudły. -.- Ale właśnie mija mi kolejny udany, ubogi w kalorie dzień, więc też jestem w dobrym humorze. Oby tak było jak najczęściej. ^.^ Powodzenia, trzymaj się. <3

    OdpowiedzUsuń
  2. swietnie ze tak dobrze sobie radzisz ;** trzymaj sie <333

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie że widzisz zmiany:)
    Też zaczynam powoli akceptować swoje ciało:) jednak jeszcze musi minąć trochę czasu żebym mogła bez problemu ubrać krótkie spodenki.
    Trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń