- 12:20 jogurt naturalny z ziarnami zbóż (163 kcl)
-14:00 frytki z jajkiem (270 kcl)
-15:30 herbatnik (10 kcl)
=443kcl/500kcl
wiem wiem ,że nie za zdrowo. Niestety u mnie frytki są na porządku dziennym ._.
Ćwiczenia:
- 100 nożyc w pionie i poziomie
- 30 brzuszków
- 30 pompek męskich i 50 damskich
- ćwiczenia na pośladki
- ćwiczenia na thigh gap
Nie wierze, że to już końcówka SGD.
Przyznam ,że bardzo podoba mi się ta dieta.
Trudna?
Nie.... a może po prostu mam silną wolę.?
Zawaliłam parę dni. Ale kto nie zawala?
Jesteśmy ludźmi.
Po SGD chciałam zacząć 2-4-6-8 diet.
Jednak słyszałam różne wersje tej diety. Sama nie wiem...
Któraś z was ją stosowała?
Możecie mi coś o niej powiedzieć?
Przyznam ,że bardzo podoba mi się ta dieta.
Trudna?
Nie.... a może po prostu mam silną wolę.?
Zawaliłam parę dni. Ale kto nie zawala?
Jesteśmy ludźmi.
Po SGD chciałam zacząć 2-4-6-8 diet.
Jednak słyszałam różne wersje tej diety. Sama nie wiem...
Któraś z was ją stosowała?
Możecie mi coś o niej powiedzieć?
Dodasz zdjęcia after before? :)
OdpowiedzUsuńgdy schudnę to 50/48 kg pewnie tak.
UsuńBrawo dla Ciebie, że udało Ci się tyle wytrwać i zaraz ta dieta się kończy. Mi niestety ta dieta nie przypasowała bo gdy był dzień z limitem 300kcal to było dla mnie za mało i miałam napady, ale dobrze, że Tobie tak świetnie idzie :D
OdpowiedzUsuńTrzymaj się chudziutko kochana :*
ile schudlas na sgd?:)
OdpowiedzUsuńwszystko powiem gdy SGD się skończy
UsuńAh, teraz Ci tylko życzyć by dieta się skończyła, a wszystkie dni od teraz do końca były na zielono <3 Trzymam kciuki :*
OdpowiedzUsuń