Ehh... ciągle to powtarzam. To takie żałosne.
Dziś już jest za późno, ale jutro też jest dzień.
Od jutra zmieniam wszystko. Łącznie z wyglądem.
Ścinam moje długie włosy i zaczynam od nowa.
Nie tylko w moim życiu ale i tu - na blogu.
Nie chce ciągnąć tego sznureczka porażek.
jedno za drugim.
Znowu pojawią się bilanse.
Znowu pojawią się szczęśliwe dni.
I pełna motywacji Karin Could
To od czego jutro zacznę? Może od głodówki?
TAK <3
Kto ma ochotę, także jutro zrobić sobie głodówkę.?
Miło by było mieć kogoś do towarzystwa ^ ^
Dziś już jest za późno, ale jutro też jest dzień.
Od jutra zmieniam wszystko. Łącznie z wyglądem.
Ścinam moje długie włosy i zaczynam od nowa.
Nie tylko w moim życiu ale i tu - na blogu.
Nie chce ciągnąć tego sznureczka porażek.
jedno za drugim.
Znowu pojawią się bilanse.
Znowu pojawią się szczęśliwe dni.
I pełna motywacji Karin Could
To od czego jutro zacznę? Może od głodówki?
TAK <3
Kto ma ochotę, także jutro zrobić sobie głodówkę.?
Miło by było mieć kogoś do towarzystwa ^ ^
Ja zrobię z tobą chętnie głodówkę! Cieszę się, że zebrałaś się i zaczynasz dietę! Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńJa także robię głodówkę jutro, więc mogę się dołączyć ;*
OdpowiedzUsuńPowodzenia kochanie! Super, że chcesz to wszystko sobie ułożyć ;*
Ja również jutro planuję głodówkę, miała być dzisiaj, ale właśnie "od jutra" się wkradło w moje słownictwo. Fajnie wiedzieć, że ktoś jest razem z Tobą :) Damy radę, trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńJa też mam dziś rest, #10 ABC :) Damy radę, kto, jak nie my.
OdpowiedzUsuńNa razie na głodówkę nie jestem jeszcze gotowa, ale może kiedyś kto wie :) I jak ścięłaś włosy? Nie szkoda Ci było? Ja do włosów jestem ogromnie przywiązana i zapuszczam od dobrych kilku lat, uwielbiam długie :) Cieszę się, że zaczyna być dobrze, oby tak dalej :) Abyś była szczęśliwa :)
OdpowiedzUsuń