czwartek, 2 stycznia 2014

004 - Kara

byłam na siebie tak zła po tym sylwestrze, że się ukarałam. Jak ?

Bilans:
- 0 kcal

Nic dziś nie zjadłam. NIC. Udało mi się ominąć każde jedzenie. Byłam od rana tylko na wodze niegazowanej. Praktycznie cały dzień na zmianę chodziłam i biegałam.
I wiecie co? Czuje się tak pusto... tak dobrze. Tak lekko. Mogłabym tak codziennie.
Jestem tak bardzo szczęśliwa, że stałam się tak zdeterminowana, że udało mi się to zrobić. Nadal nie mogę w to uwierzyć... ale mimo tego, że jestem bardzo głodna.... nie ruszę nic. Nie potrafię. Nie dlatego, że nie chce... po prostu nie umiem. Nie potrafiłabym zniszczyć mojej ciężkiej pracy..
waga rano ( godzina 08:38 ) - 53,9
waga ( godzina 19:55) - 54,2

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz