Wiecie co? Tyle się ostatnio wydarzyło. Tyle rzeczy sobie uświadomiłam.
Za miesiąc zaczynam technikum. Tak naprawdę zaczynają się najlepsze lata mojego życia. Nie chce ich zmarnować. Zmieniam się. Mój wygląd i osobowość nie są już takie jak rok temu. Teraz chce korzystać z życia. Odchodzę z gadu gadu. Nie będę już tam wchodzić. Tak samo ask. Odcinam się całkiem od tego świata, który mnie tak zniszczył.
Czy kończę z odchudzaniem? Nie. Ale nie chce, żeby TO było moim priorytetem. Będę chudnąć. Powoli, w swoim tempie. Czasem zrobię parę głodówek.
Trudno mi zostawiać bloga. W końcu tyle przeszłam. Nie byłam tu wcale długo, ale zdążyłam się bardzo przywiązać. Sądzę ,że jeszcze kiedyś tu wrócę. Żeby zobaczyć co u was. Żeby czasem napisać jakiegoś posta.
Tak więc, żegnam. Życzę wszystkim powodzenia.
Odchodzę z szerokim uśmiechem na ustach, bo właśnie teraz uświadomiłam sobie co jest dla mnie najważniejsze!
Cóż, nie ukrywam, smutno mi, że odchodzisz. Ale również się cieszę. W końcu dużo lepiej, jeśli jakaś dziewczyna odchodzi stąd z własnego wyboru i, jak napisałaś, "z uśmiechem na ustach", a nie dlatego, że z powodu wygłodzenia trafia do szpitala. Bardzo lubiłam Cię czytać i mam nadzieję, że czasem dodasz jakiegoś posta typu "jak sobie radzę". I może skoro chcesz zacząć nowy rozdział w swoim życiu, warto by było zrezygnować z tych głodówek i przejść na zdrowe odchudzanie? W końcu nie chcesz chudnąć szybko. Pomyśl nad tym.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci powodzenia! Oby zawsze Ci się wszystko układało. Bądź szczęśliwa, skarbie!
Powodzenia! ;*
OdpowiedzUsuńCzeka Cię nowe życie. Mogę Ci tylko gratulować mądrej decyzji.
OdpowiedzUsuńPowodzenia:) chwytaj radość!
bardo bardzo dobrze :) że tak postąpiłaś :) żyj, kochaj, szalej, korzystaj z życia, bądź sobą :* wszystkiego najlepszego:) nigdy tu nie wracaj!
OdpowiedzUsuńbędę tęsknić! Ale możesz być z siebie dumna! Zobacz ile osiągnęłaś!! Tak trzymaj kochana <3
OdpowiedzUsuńTobie również życzę powodzenia. Szkoda, że odchodzisz bo nawet nie zdążyłam dobrze Cię poznać po tym blogu ;-; Niemniej jednak jeśli taka jest Twoja decyzja to szanuję to, trzymaj się ;3
OdpowiedzUsuńTutaj jest moje pożegnanie dla Ciebie ---> http://ask.fm/WaszaRedQueen/answer/115247167057
OdpowiedzUsuńUważam Twoją decyzję za słuszną, chociaż utracić Ciebie to bardzo dużo. Ja zmarnowałam te lata, o których Ty piszesz. I bądź pewna - NIE WARTO. Niech jedzenie nie rządzi Twoim życiem. Ściskam, jak zawsze.